Kalendarz parafialny listopad 2023. Kościoły, parafie Słupsk (powiat Słupsk, pomorskie). Sprawdź godziny mszy, czyli w jakich kościołach i o której godzinie są odprawiane msze w Słupsku. Biuro paszportowe Słupsk, po paszport do urzędu. Słupsk.
2. Przeżywając listopadowy czas, nie ustajemy w modlitwach za naszych bliskich zmarłych. W naszym kościele jeszcze przez dwie listopadowe soboty, podczas wieczornej Mszy św. o godz. 17.00 i następującej po niej modlitwie różańcowej będziemy wspominać i polecać Bogu naszych bliskich zmarłych. Wypominki można składać w zakrystii
Kościół Podwyższenia Krzyża Świętego w Żarach. 359 z dnia 5.06.1961 r. [1] • materiał bud. Kościół pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Żarach – rzymskokatolicki kościół garnizonowy należący do Śląskiego Dekanatu Wojskowego Ordynariatu Polowego Wojska Polskiego. Mieści się w Żarach, w województwie lubuskim .
Niecodzienny incydent w kościele. Mężczyzna z piwem udawał, że odprawia Msze Świętą. W parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Sanoku doszło do incydentu. Mężczyzna wszedł za ołtarz zabierając ze sobą piwo i naśladował gesty kapłana. Zdaniem wiernych, którzy widzieli sprawcę, zachowywał się jakby miał problemy psychiczne.
[w:] Kronika Bydgoska – tom specjalny wydany z okazji wizyty papieża Jana Pawła II w Bydgoszczy. Bydgoszcz 1999. Tamara Zajączkowska, Tajemnice krypty klasztornej – czyli o interesujących odkryciach archeologicznych w kościele garnizonowym pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny Królowej Pokoju w Bydgoszczy. [w:] Materiały do
W kościele znalazły swe miejsce tablice pamiątkowe poświęcone gen. Władysławowi Sikorskiemu, żołnierzom I i II Armii Wojska Polskiego, powstańcom styczniowym 1863 roku, marynarzom Flotylli Rzecznej MW z Pińska na Polesiu i lotnikom - funkcjonariuszom Straży Granicznej którzy zginęli podczas katastrofy śmigłowca 30 października
18:00. Parafia pw. Bł. Michała Kozala. Parafia pw. Podwyższenia Krzyża Świętego. 18:30. Parafia pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy. Znaleziono 20 mszy w niedziele w Pruszczu Gdańskim.
W niedzielę (12 listopada) w kościele pw. Narodzenia NMP w Białej Podlaskiej odbyła się uroczysta msza święta, upamiętniająca 400-lecie męczeńskiej śmierci św. Jozafata Kuncewicza. W ceremonii uczestniczyli wierni z całego regionu. Msza święta odbywająca się w bialskim kościele stanowiła centralny punkt obchodów 400-lecia
W 1960 r. bp Franciszek Barda, Ordynariusz Diecezji Przemyskiej, dokonał uroczystego poświęcenia odbudowanego Kościoła. Dnia 14.08.1969 r. bp Ignacy Tokarczuk, Biskup Przemyski, za zgodą władz państwowych i wojskowych ustanowił przy tym kościele Parafię Wojskowo-Cywilną pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski.
Żołnierze 12. szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej oraz mieszkańcy miasta będą w czwartek wieczorem modlić się w intencji ofiar środowej katastrofy samolotu pod Mirosławcem w kościele
HawDXb. Święto Wojska Polskiego i Defilada z okazji Stulecia Powstań Śląskich - w Warszawie, a wyjątkowo w Katowicach, odbyły się w tym roku centralne obchody święta Wojska Polskiego. Zainaugurowała je Msza św. w kościele garnizonowym pw. św. Kazimierza Królewicza a ich zwieńczeniem była defilada wojskowa „Wierni Polsce”, którą obserwowało ok. 200 tys. osób. Przeniesienie obchodów święta z Warszawy do Katowic związane było z setną rocznicą wybuchu pierwszego z trzech powstań śląskich, które umożliwiły powrót części Górnego Śląska do Rzeczpospolitej. Msza św. w kościele garnizonowym Biskup Józef Guzdek przewodniczył Mszy św. w intencji Ojczyzny w kościele garnizonowym w Katowicach, inaugurującej obchody święta Wojska Polskiego. Eucharystię koncelebrowali bp William James Muhm, biskup pomocniczy archidiecezji wojskowej USA oraz kapelani Ordynariatu Polowego. We Mszy św. uczestniczył prezydent Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą. W homilii bp Guzdek przypomniał, że fundament ziemskiego życia Matki Bożej Wniebowziętej, patronki uroczystości, „stanowiły dwie wartości: wiara i rodzina”. - Maryja dorastała do świętości w domu rodzinnym, w otoczeniu świętych rodziców Joachima i Anny. To oni tak ukształtowali Jej sumienie, że było zdolne rozpoznawać granicę pomiędzy dobrem i złem - powiedział. Ordynariusz Wojskowy podkreślił, że choć centralne uroczystości święta Wojska Polskiego obchodzimy nie w stolicy, ale na Górnym Śląsku, w Katowicach, to także i dziś pamiętamy o „Cudzie nad Wisłą”, i „chcemy dziękować Bogu za wspaniałych dowódców i żołnierzy, którzy w 1920 roku pokonali wroga na przedpolach Warszawy”. Biskup Polowy powiedział, że jest to także okazja, do tego, żeby „przypomnieć powstania śląskie i oddać hołd mieszkańcom tego regionu”. Zdaniem bp. Guzdka „gen wolności i polskości przekazywany był [tu] z pokolenia na pokolenie w rodzinach”. Przywołał postacie „orędowników przyłączenia Śląska do Polski”: Wojciecha Korfantego, który przywiązanie do Polski wyniósł z rodzinnego domu oraz wybitnych przedstawicieli Kościoła: Prymasa Polski Augusta Hlonda i bp. Józefa Gawliny, biskupa polowego Wojsk Polskich. - Wolność na tej ziemi doświadczana przez długie łata ma szczególny smak. Już samo słowo „wolność” wywołuje tutaj mocniejsze bicie serca, wszak za naukę języka polskiego, troskę o rozwój kultury narodowej i wiary katolickiej trzeba było płacić wysoką cenę powiedział. Na koniec zachęcił do budowania przyszłości narodu na mocnych fundamentach. - Budujmy przyszłość narodu na fundamencie trwałych wartości. Już na poziomie myśli bądźmy niepodlegli, a nie ulegli! Bądźmy ludźmi wolnego serca i samodzielnej myśli. Uczmy się od innych, ale pozostańmy wierni sprawdzonym wartościom - zakończył. W Eucharystii uczestniczyli także premier Mateusz Morawiecki, marszałek Sejmu, Elżbieta Witek oraz Senatu, Stanisław Karczewski. Byli także obecni przedstawiciele władz państwowych: Mariusz Błaszczak, Mariusz Kamiński, Paweł Soloch i Krzysztof Szczer- ski, generałowie WP, oficerowie, żołnierze, pracownicy wojska, weterani misji pokojowych i kombatanci oraz rodziny wojskowe. Nie zabrakło władz województwa w osobach marszałka Jakuba Chełstowskiego oraz wojewody Jarosława Wieczorka. Podczas Mszy św. modlił się także prezydent Katowic Marcin Krupa. Przed zakończeniem Eucharystii odbył się obrzęd poświęcenia ziół przyniesionych przez wiernych. Po Mszy św., na pl. Bolesława Chrobrego odbyła się uroczystość wręczenia nominacji generalskich. Na stopień generała dywizji Zwierzchnik Sił Zbrojnych mianował: generała brygady Sławomira Kowalskiego oraz generała brygady Krzysztofa Radomskiego, na stopień generała brygady: pułkownika Artura Jakubczyka i pułkownika Krzysztofa Walczaka a na stopień kontradmirała komandora Piotra Niecia. Defilada - centralny punkt obchodów - Polski Górny Śląsk to wielkie dzieło trzech śląskich powstań, które doprowadziły do tego, że ta ziemia stała się częścią Rzeczpospolitej Polskiej. Cześć i chwała bohaterom, cześć i chwała ich pamięci! - mówił Andrzej Duda podczas defilady „Wierni Polsce”. Prezydent podziękował żołnierzom za ich służbę na rzecz bezpieczeństwa naszej Ojczyzny. - Dziękuję za Waszą codzienną pracę i służbę dla Rzeczypospolitej zarówno w jej granicach, jak i poza granicami, we wszystkich kontyngentach. Ze wzruszeniem przyjąłem dzisiaj komplet flag Rzeczypospolitej z naszym godłem, które jeszcze kilka dni temu powiewały nad naszymi kontyngentami na całym świecie. Dziękuję, że mi je przekazaliście, i dalej będę mógł je przekazać organizacjom społecznym, które wychowują młodych patriotów, kształcą, budują potencjał Rzeczypospolitej. Wierzę głęboko, że będą dla nich niezwykłym, wspaniałym symbolem oddania w służbie Polsce - powiedział. Życzył, aby nasze Siły Zbrojne pomyślnie się rozwijały „tak, jak pomyślnie będzie się rozwijała i rosła w siłę nasza Ojczyzna”. - Niech Pan Bóg ma w opiece wszystkich polskich żołnierzy i ich rodziny! Niech Pan Bóg ma w opiece wszystkich Polaków - w Polsce i rozsianych po całym świecie! Niech Pan Bóg ma w swojej opiece naszą wspaniałą Rzeczpospolitą Polską - naszą wspaniałą ojczyznę! Cześć i chwała bohaterom! - zakończył. - To dzień niezwykły. To dzień Wojska Polskiego. Razem będziemy świętować z żołnierzami Wojska Polskiego. Razem okażemy dumę z tego, że jesteśmy Polakami. Składam bardzo serdeczne podziękowania żołnierzom Wojska Polskiego za codzienną służbę, serdecznie wam za to dziękuję - mówił przed rozpoczęciem defilady minister Mariusz Błaszczak. Szef MON podkreślił, że dzięki postawie naszych przodków nawała bolszewicka została zatrzymana na przedpolach Warszawy. - To był niezwykły sukces, to był dowód hartu ducha, to był dowód odwagi, ale także geniuszu Marszałka Piłsudskiego, twórcy naszej Niepodległości sto lat temu. Jesteśmy wdzięczni im wszystkim za to, że dziś żyjemy w wolnym kraju, że dziś możemy czerpać z ich postawy, z ich dorobku - powiedział. Słowa wdzięczności żołnierzom wygłosił także premier Mateusz Morawiecki, który podkreślił, że jego rząd chce nadal wspierać polską armię. - Chcę obiecać jako premier Rzeczpospolitej Polskiej, że będziemy robili wszystko, żeby armia polska we współczesnych czasach była doskonale uzbrojona, żeby proces jej modernizacji postępował jak najszybciej, bo wiemy doskonale, że dzisiejszy wróg czasami nie staje z otwartą przyłbicą, czasami są to zagrożenia hybrydowe - powiedział podczas uroczystości. W przemarszu głównymi ulicami Katowic wzięło udział 2600 żołnierzy i 185 pojazdów wojskowych. Nad miastem przeleciało 60 statków powietrznych. Oprócz żołnierzy Wojska Polskiego i armii sojuszniczych, do udziału w defiladzie zostali zaproszeni także ratownicy górniczy. Po zakończeniu defilady rozpoczął się wojskowy piknik. Goście, którzy odwiedzili centrum miasta mogli z bliska zobaczyć wojskowy sprzęt - czołgi Leopard, Rosomaki, indywidualne wyposażenie żołnierzy wojsk specjalnych czy krakowskich spadochroniarzy. Swoje oferty edukacyjne przedstawiły uczelnie wojskowe.
Wiele osób uczestniczyło 15 sierpnia w uroczystej mszy świętej na placu przy Kościele Garnizonowym w Kielcach. Fot. Dorota KułagaUroczysta msza święta polowa na placu przy Kościele Garnizonowym w Kielcach rozpoczęła obchody setnej rocznicy Bitwy Warszawskiej. Eucharystii przewodniczył proboszcz parafii Grzegorz Kamiński, a uczestniczyli w niej parlamentarzyści - senator Krzysztof Słoń, poseł Krzysztof Lipiec, przedstawiciele władz miasta i województwa oraz służby mundurowe i spora grupa wiernych. Mszę świętą razem z księdzem proboszczem Grzegorzem Kamińskim koncelebrował ksiądz Dariusz Jarliński. Piękną oprawę muzyczną podczas tej uroczystości zapewnił chór pod dyrekcją Edyty Bobryk. Ksiądz Grzegorz Kamiński na początku homilii przypomniał, że 15 sierpnia przypada Święto Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny - jest to najstarsze święto Maryjne w Polsce, poza tym święto Wojska Polskiego, a w tym roku setna rocznica Cudu nad Wisłą z 1920 jest Matką niezwykłą. Modląc się za Jej wstawiennictwem mówimy, że Ona wszystko rozumie. Sercem ogarnia każdego z nas. Zobaczyć dobro w nas umie, Ona jest z nami w każdy czas. Jej niezwykłość wynika z Jej niezwykłego macierzyństwa, pokory, poddania się woli Bożej. Maryja uczy nas pokornej służby dla Boga, Kościoła, Ojczyzny, drugiego człowieka i dobra wspólnego. Można powiedzieć, że polska nadzieja, która nie pozwala narodowi upaść i pójść na zatracenie wspierała się przez wieki o Maryję - mówił w czasie homilii ksiądz Grzegorz tradycji polskiej, w języku naszych ojców, 15 sierpnia, święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny jest również świętem Matki Bożej Zielnej. - Chrześcijanie przynoszą bukiety kwiatów, wieńce zboża, owoce swojej pracy. Przynoszony bukiet oznacza dojrzałość, pełnię tego, co człowiek potrafi dokonać w harmonii z przyrodą. Przynoszone są przed tron Boga aby je pobłogosławić. Przynosimy je, aby podziękować za chleb, który codziennie spożywamy - dodał w czasie homilii. - Życie człowieka jest służeniem. Kiedy rodzice przestają służyć dzieciom, wówczas rodzą się samotnicy i sieroty. Kiedy małżonkowie przestają sobie służyć, wówczas umiera miłość i rozpadają się domy. Kiedy politycy przestają służyć obywatelom, wówczas zaczyna się bieganina za władzą, za pieniądzem, wtedy rodzi się niesprawiedliwość, krzywda, nierówność, wtedy jawią się ludzie o totalitarnych zapędach. Kiedy obywatele nie służą Ojczyźnie, wówczas ją zdradzają. Kiedy człowiek nie służy Bogu i Kościołowi, wówczas staje się niewolnikiem samego siebie lub innych spraw. Kiedy kapłan nie służy wierzącym, wówczas staje się wilkiem w owczarni, wówczas zanika wspólnota wiary. tak mówił przed laty biskup ordynariusz diecezji kieleckiej Kazimierz Ryczan – mówił ksiądz też ogromne znaczenie Bitwy Warszawskiej. Ale - jak zaznaczył - wciąż jest ona niedoceniana w Polsce, jak i na zachodzie Europy. -W tragicznym roku 1920 w snopach było zboże na polu. Wśród snopów leżało pod Radzyminem ciało księdza Ignacego Skorupki. Był w komży, z krzyżem w ręku i z niedokończonym wołaniem: za Boga i Ojczyznę. Znaczenie tej bitwy wciąż jest niedoceniane. Ambasador brytyjski w przedwojennej Polsce lord Edgar Vincent D′Abernon nazwał ją osiemnastą decydującą bitwą w dziejach świata. Pisał, że "współczesna historia cywilizacji zna mało wydarzeń posiadających znaczenie większe od bitwy pod Warszawą w roku 1920. I dodawał, że właśnie w 1920 roku Europę zbawiła Polska - podkreślił w homilii ksiądz Grzegorz Kamiński. Polecane ofertyMateriały promocyjne partnera
Ten instrument robił wrażenie. Niestety, niewielu pamięta, jak dokładnie wyglądał. Jest szansa, że organy z kościoła garnizonowego pw. św. Elżbiety znów zabrzmią. Odbudowa potrwa jednak co najmniej kilka lat. Batalia o odbudowę instrumentu trwa już wiele lat. Była nawet szansa na uzyskanie odpowiednich pieniędzy z funduszy norweskich, tak, by były gotowe do użytku już w 2016 r., w czasie, gdy Wrocław nosił tytuł Europejskiej Stolicy Kultury. Niestety, nie udało się tego dokonać. Dziś sprawa powraca. Jak informuje nas ks. płk Janusz Radzik, proboszcz parafii garnizonowej, 25 stycznia miasto Wrocław ma otworzyć przetarg na przeprowadzenie odbudowy organów. Jeśli uda się go pozytywnie rozstrzygnąć, zostanie wyłoniony wykonawca i określony przewidywany termin zakończenia prac oraz całkowity koszt. Mówi się nawet o 16 mln zł. Świątynia, która stoi przy wrocławskim rynku, pochodzi z XIII w. Jej burzliwa historia związana jest z różną przynależnością państwową stolicy Dolnego Śląska, licznymi wojnami na tych terenach oraz z żywiołem ognia, który kilkakrotnie jej nie oszczędził. Dziś kościołowi powoli, ale systematycznie przywracany jest piękny wystrój. Do pełni szczęścia brakuje jeszcze odbudowy najwspanialszych organów w mieście. Instrument, zaprojektowany przez Michaela Englera, pochodził z 1761 r. i miał bardzo burzliwą historię. Był wielokrotnie przebudowywany. Ostatnia udana próba ratowania organów miała miejsce w latach 1938-1941. Dzięki niej przywrócono mu jego pierwotnego ducha i oryginalne 54 głosy (3077 piszczałek), które w międzyczasie zostały rozbudowane do aż 94. Organy z kościoła pw. św. Elżbiety, jako jedne z nielicznych we Wrocławiu, szczęśliwie przetrwały okres Festung Breslau. Po wojnie jednak kościół dotknęły aż trzy pożary. Najtragiczniejszy okazał się ostatni, 9 czerwca 1976 r. Ogień wybuchł w samym instrumencie i szybko rozprzestrzenił się na cały obiekt. Remont świątyni podjęto dopiero w latach 90. XX w. W 1997 r. kościół został poświęcony przez papieża Jana Pawła II, a w 2003 r. został ogłoszony bazyliką mniejszą. Rok później wrócił temat odbudowy monumentalnego instrumentu, który ewangelizował nie tylko mocą dźwięków, ale również niezwykłym wyglądem. Prospekt przedstawiał wyobrażenie "chwały niebieskiej". Była tam wspólnota Osób Boskich, uwielbiona przez zastępy anielskie i ludzi. « ‹ 1 › » oceń artykuł